Nietuzinkowe meble i różne style
Oryginalne i niepowtarzalne wnętrze to marzenie wielu z nas. Kiedy zależy nam na zmianie aranżacji w naszych wnętrzach, nie musi się ona wiązać z zakupem nowych mebli. Świetnym rozwiązaniem jest wykorzystanie farby kredowej, która nada naszym meblom drugie życie. Farba kredowa ma wiele zastosowań, jednak możliwość malowania bez szlifowania jest bardzo ważna i doceniana przez każdego. Wachlarz gamy kolorystycznej jest ogromny, każdy znajdzie tu coś dla siebie. W zależności od naszego stylu, wybierzmy odpowiednie kolory, dzięki którym nasze odnowione meble będą wyglądały efektownie.
Przemalować i wystylizować możesz w zasadzie każdy mebel. Od jego charakteru będzie zależał kierunek stylizacji. Jeśli w Twoim domu panuje styl skandynawski, lubisz proste i jasne formy – czasami wystarczy jedynie Wosk bezbarwny Annie Sloan (Clear Wax) lub Wosk brązowy Annie Sloan (Dark Wax), które pozwolą na odświeżenie mebli. Możesz oczywiście dołożyć do nich trochę koloru w geometrycznych formach – wszystko zależy od Twoich upodobań.
Dla tych, którzy lubią styl prowansalski i angielski ważne będą z pewnością biele, jak najbardziej popularny kolor Old White i beże, wśród których zdecydowanie mogę polecić Old Ochre i Country Grey. Tutaj idealnie wpasują się meble nawiązujące stylem do mebli ludwikowskich, w których uwielbiamy gięte nóżki i piękne zdobienia. Takie meble można stylizować na wiele ciekawych kolorów, ale biele i beże są wciąż najbardziej popularne.
Miłośnicy stylu vintage chętnie sięgają po meble z epoki PRL i lubią zaszaleć z kolorami. Dla nich też farby kredowe Annie Sloan otwierają wiele możliwości stylizacji.
To, w jakim stylu będą nasze meble jest oczywiście bardzo ważne, ale przede wszystkim liczy się to, że ich stylizacja jest efektem naszego pomysłu, inspiracji i naszej pracy. Ze świecą szukać drugiego, identycznego mebla bo nie wychodzą one z fabryki, ale spod naszego pędzla,a. to ich zdecydowanie największa wartość.
Taniej przemalować niż kupić nowe meble.
Farby kredowe Annie Sloan nieodzownie można łączyć z nurtem zero – waste. Wykorzystujemy potencjał mebli, które już mamy, a koszt zakupu farb jest z pewnością niższy niż koszt zakupu nowych mebli.Możemy dodatkowo pomóc środowisku, zmniejszając powszechnie panujący konsumpcjonizm.